5 lutego 2015

Pytania Kartezjańskie

idea

„Nie ma nic tak od­ległego, by było po­za naszym za­sięgiem, ani nic tak uk­ry­tego, by nie dało się odkryć” .

René Descartes (Kartezjusz)

Pytania kartezjańskie

Masz problem z podjęciem decyzji? Męczy Cię jakiś dylemat, lub konflikt wewnętrzny? Jesteś już zmęczony nawałem i gonitwą myśli, chaotycznym miotaniem się między „tak” a „nie”? A może chcesz odpowiednio sformułować i przeanalizować swoje cele? Ustalić ich hierarchię ważności?

Pytania kartezjańskie są narzędziem, które znakomicie się do tego nadaje.

Są to cztery, z pozoru proste, pytania, które należy sobie zadać i zanotować odpowiedzi.

Narzędzie to można stosować zarówno w self-coachingu, jak i w czasie sesji coach-klient.

W czym pomagają pytania kartezjańskie:

– w odpowiednim formułowaniu celów

– określeniu hierarchii ważności celów

– zbadaniu ekologii celu

– w odkryciu blokad i ograniczających przekonań

– w odkryciu obaw, które mogą prowadzić do auto-sabotażu

– w rozwiązywaniu konfliktów wewnętrznych

– w wyjaśnieniu braku motywacji

Jak stosować pytania kartezjańskie:

W sytuacji, w której pojawia się wątpliwość, jaką podjąć decyzję, lub chęć zwiększenia szans na osiągnięcie założonego celu, potrzebna jest tylko kartka, długopis i odpowiedź na cztery, poniższe pytania:

  1. Co się wydarzy, jeśli osiągnę swój cel?
  2. Co się nie wydarzy, jeśli osiągnę swój cel?
  3. Co się wydarzy, jeśli nie osiągnę swego celu?
  4. Co się nie wydarzy, jeśli nie osiągnę swojego celu?

Odpowiedź na pytanie pierwsze (Co się wydarzy, jeśli osiągnę swój cel?) określa korzyści, jakie przyniesie zmiana. Przykładając do tego metaforę o kiju i marchewce, odpowiedź na to pytanie definiuje marchewki.

Wizja ta w prosty sposób może działać motywująco i warto ją rozbudowywać i stosować przy wizualizacjach celu.

Odpowiedź na drugie pytanie (Co się nie wydarzy, jeśli osiągnę swój cel?) zazwyczaj definiuje „cenę”, jaką należy zapłacić za zmianę (np. jeśli założę własną firmę, nie będę miała tyle czasu na życie towarzyskie).

Odpowiedź na pytanie trzecie (Co się wydarzy, jeśli nie osiągnę swojego celu?) zazwyczaj definiuje z kolei „cenę”, jaką należy zapłacić za zaniechanie zmian i nie podjęcie działania (np. jeśli nie założę własnej firmy, będę musiała zrezygnować z marzeń o niezależności i do końca życia słuchać poleceń zwierzchników). Przywołując ponownie metaforę o kiju i marchewce, odpowiedź na to pytanie w większości definiuje wszystkie kije.

Wizja owego kija również może działać motywująco i warto, by była szczegółowa i pełna.

Odpowiedź na pytanie czwarte (Co się nie wydarzy, jeśli nie osiągnę celu?) przynosi najciekawsze odpowiedzi. Z powodu podwójnego zaprzeczenia nasza świadomość zostaje wprowadzona w stan pewnej konsternacji, a logiczne myślenie całkowicie pochłania lewą półkulę, która próbuje przetłumaczyć pytanie na swój język. To dobry moment, aby posłuchać swojej podświadomości, ponieważ nie będzie ona zagłuszana przez świadomość, logiczne myślenie i racjonalizacje. Należy polegać na swojej intuicji, notować nie tylko odpowiedzi (które nie muszą być oczywiste i racjonalne), ale wszystko co się pojawia (myśli, emocje, odczucia, sygnały, jakie daje nam ciało, symbole, kolory, hasła, które przychodzą do głowy).

Po zapisaniu wszystkich odpowiedzi warto się jeszcze raz zastanowić jakie pojawiają się emocje, myśli, sygnały z ciała, hasła (tak jak, przy zapisywaniu odpowiedzi na czwarte pytanie, ale w szerszym kontekście, ogarniając całe ćwiczenie). Zastanowić się, jaką naukę można wyciągnąć z tego doświadczenia i co z tego chce się wziąć dla siebie.

Zazwyczaj w tym momencie, wiemy już, jaką podjąć decyzję i jakie cele realizować.

Dla Coacha:

Jeśli jesteś coachem, to pytania są jednym z głównych narzędzi w Twojej pracy. Wiesz również, że prawdziwy, najsilniejszy skutek przynoszą te specyficzne – zwane Pytaniami Mocnymi. To te pytania, które powodują głęboką zmianę u klienta i przełom, często wywołują konsternację, lub nawet łzy, czy złość, a ich znakiem rozpoznawczym jest długa cisza po tym, jak pytanie padło.

Pytania kartezjańskie, zadane w odpowiednim momencie, częstą stają się Pytaniami Mocnymi.

Jeśli przeprowadzasz klienta przez pytania kartezjańskie w formie opisanego powyżej ćwiczenia, daj mu czas na zastanowienie – pytania te, oprócz pierwszego, nie zawsze są dla klienta oczywiste, więc i odpowiedzi nie będą oczywiste i błyskawiczne. Staraj się pogłębiać odpowiedzi, dopytując czy cos jeszcze przychodzi klientowi do głowy.

Dla klienta:

Pytania kartezjańskie można używać na co dzień i w bardzo wielu sytuacjach. Należy pamiętać, że im poważniejsza decyzja, tym więcej czasu i zastanowienia należy poświęć na poszczególne odpowiedzi  i zgłębienie swoich potrzeb, pragnień, obaw i wątpliwości. Jednak podstawowym warunkiem tego ćwiczenia jest uczciwość w stosunku do samego siebie i udzielanie prawdziwych odpowiedzi.

Parę słów ode mnie:

Pytania kartezjańskie potrafią być potężnym narzędziem. Czasem tak potężnym, że potoczne stwierdzenie „dostać, jak obuchem w łeb” nabiera pełniejszego znaczenia. Na szczęście nie słyszałam o przypadku, aby ten cios nie powodował zmiany na lepsze.

Katarzyna Cyrulska