13 stycznia 2016

Kreatywność, czyli złam zasady, wyjdź z pudełka.

kreatywność

Kreatywność to wychodzenie z pudełka – poza swoje pole poznawcze, to oddawanie się dziecięcej umiejętności odnajdywania powiązań między rzeczami, których na pierwszy rzut oka nic nie łączy, to sztuka, to konieczność w dzisiejszym świecie. 

„Kiedy myślisz, że już nic nie da się zrobić, musisz pomyśleć jeszcze raz” – Daphne Kalotay

Kreatywność jest szczepionką na ogrom problemów, takich jak konieczność cięcia kosztów, brak motywacji pracowników, oczekiwania klientów, czy zbyt dużą konkurencję. Twórcze myślenie można rozwijać. Psychologia nieustannie podsuwa pomysły na rozwijanie kreatywności. Niestety, biznes wciąż rzadko je wykorzystuje,. Znamy więcej sposobów na zabijanie kreatywności, niż jej wskrzeszanie, czy budowanie. Opór i niechęć menedżerów do poznawania tajników twórczości w końcu będzie musiało być przełamane. Mało kreatywne biznesy wyginą śmiercią naturalną.

Moje osobiste zdanie jest takie, że kreatywność jest pewnym nawykiem i ambicją. Być może jej brak czasem wynika z lęku, braku świadomości, ale najczęściej z lenistwa!

I. Historia kółek do walizek jako metafora potrzeby kreatywności w biznesie.

Pewnego dnia roku 1970, niejaki Bernard D. Sadow, wówczas wiceprezes firmy, która zajmowała się produkcją walizek, przeżył chwilę olśnienia. Wracając z żoną z wakacji, niosąc dwie ciężkie walizki, zauważył pracowników, którzy przewozili wózkiem ciężką maszynę. Skojarzenie to i połączenie dwóch różnych zjawisk, nie tylko doprowadziło do rozwiązania problemu, jakim było podróżowanie z ciężkimi walizkami, ale było innowacją, która pozwoliła rozwinąć biznes na światową skalę. Historia Sadowa jest podawana jako dowód na sens kreatywności przez wiele źródeł, które zajmują się nowinkami biznesowymi, między innymi The New York Times (Sharkey, 2010).

Można tę historię wykorzystać jako metaforę potrzeby kreatywności w obecnych czasach.

Kreatywność w biznesie to zmaterializowany pomysł, który powstaje w odpowiedzi na ludzkie potrzeby, czasem nieuświadomione.

„Jeśli chcesz być w życiu kreatywny, musisz przestać bać się pomyłek” – Joseph Chilton Pearce

II. Ford i Nokia – kara za sztampę.

Alvin Toffler odkrył, że tempo zmian powoduje szok przyszłości oraz dezorientację przestrzenną. Firmy nie są w stanie się rozwijać bez kreatywności.

Jednym z wielu przykładów jest historyczny, biznesowy błąd Henrego Forda i jego podejście do produkcji samochodów, gdy firma Forda osiągnęła już ogromne sukcesy na rynku amerykańskim. Ford wychodził z założenia, że wie lepiej, czego ludzie potrzebują niż oni sami. Mówił swoim klientom: „Możesz mieć samochód w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny”. 

Ignorancję i arogancję Forda, jego sztywność myślenia wykorzystała inna marka – General Motors, która reagując na potrzeby klientów w latach dwudziestych XX wieku, stała się w USA numerem jeden. Nie można zapomnieć też o koronnym przykładzie błędu zaniechania kreatywności i elastyczności, jaki popełniła firma Nokia. Szefowie Nokia nie zareagowali odpowiednio szybko, gdy pojawił się pomysł zrobienia z telefonów smartfonów i używania ich jako personalnych komputerów. Nie wierzyli, że ludzie mogą wykorzystywać telefony do czegoś innego niż rozmawiania.

Twórcze rozwiązywania problemów opiera się na analogii, skojarzeniach oraz innych mechanizmach, które dają możliwość wychodzenia ponad schematy. Logiczne myślenie daje jedynie poszerzenie wiedzy, którą już posiadamy.

Kreatywne podejście jest konieczne w tych organizacjach, w których następuje kryzys związany z rozbieżnością celów oraz potrzeb oraz gdzie nie ma zgodności co do zależności między przyczynami a skutkami.

III. Zabójcy kreatywności w miejscach pracy.

„Kreatywna firma to nie suma kreatywności wszystkich pracowników, ale specyficzny, wspomagający system zarządzania ze sprzyjającą twórczości atmosferą” – napisał prof. Nęcka.

Według badań dr Teresy Amabile z Harvard University (1998), istnieje kilka powtarzalnych w firmach aspektów, które zabijają kreatywność. Są to kolejno:

  1. Brak wolności decyzji, brak autonomii i zbyt duża kontrola.
  2. Zbyt dużo bezsensownych przerywników, które mają nikłe znaczenie – maile, zebrania, telefony.
  3. Brak odpowiednich zasobów, a w szczególności sprzętu, funduszy, czy informacji.
  4. Praca indywidualna zamiast zespołowej, wpływa na to hierarchia i nieelastyczny podział obowiązków oraz atmosfera, która nie sprzyja swobodnej wymianie myśli i pomysłów.
  5. Brak wsparcia ze strony menedżerów, od których oczekuje się wyników, nie pomysłów.

Badania z zakresu psychologii poznawczej udowadniają kilka innych faktów w kontekście kreatywności:

A. Wiedza. 

Wiedza tak, ale nie za dużo. Twórcze myślenie nie jest związane poziomem inteligencji. Nadmiar wiedzy nierzadko przeszkadza kreatywności.

B. Emocje.

Emocje zarówno przeszkadzają jak i pomagają w twórczości. Nie od dziś wiadomo, że pozytywne emocje pomagają abstrakcyjnemu myśleniu, tworzymy ciekawsze skojarzenia i kategorie. Pozytywne emocje mają jeszcze jeden plus – bardziej mobilizują do tworzenia, niwelując wpływ braku pewności siebie czy niskiej samooceny.

C. Ryzyko.

Osoby skłonne do ryzyka mają większy potencjał tworzenia. Jest to związane z testowaniem przełamywania pewnych konwencji i ustalonych norm. Skutek może być tak pozytywny, jak i negatywny – na przykład krytyka ze strony środowiska. Dlatego przypadki depresji są znacznie częstsze wśród twórców niż w całej populacji.

D. Niska samoocena.

Zabójcza dla twórczości jest niska samoocena, zwłaszcza przekonanie osoby, że nie potrafi stworzyć nic sensownego. Istnieje wiele osób, które mają ogromną wiedzę, ale z obawy przed oceną nie potrafią się nią dzielić i jej wykorzystywać.

IV. Strategie na wyjście z pudełka. 

Da się zauważyć, zwłaszcza w zhierarchizowanych instytucjach i korporacjach ograniczenie informowania pracownika o celach firmy, problemach, wartościach, misji. Przyczyna jest taka, że im więcej ludzie wiedzą, tym więcej pomysłów mają na rozwiązanie danego problemu, a menedżerom nie jest to potrzebne. Oto kilka strategii, które mogą przynieść pozytywne efekty:

  1. Zmniejszenie kontroli menedżerskiej i tradycyjnych kontroli finansowych.
  2. Myślenie długofalowe i zniesienie polityki nagradzania za natychmiastowe wyniki.
  3. Zachęcanie do przyjmowania różnych punktów widzenia i rozważnego podejmowania ryzyka.
  4. Unikanie zbyt długich analiz nowych pomysłów.
  5. Rozluźnienie hierarchii, wprowadzenie elastycznych struktur zarządzania.
  6. Zwrócenie uwagi na niszowe projekty.
  7. Ograniczenie orientacji rynkowej i nie przywiązywanie tak dużej wagi do badań rynkowych.
  8. Mniejszy nacisk na osiągnięcia.
  9. Nieustanny przepływ pomysłów.

Kreatywność będzie cieszyć się coraz większą popularnością, a treningi twórczego myślenia i polityka innowacji staną się niezastąpioną strategią każdej firmy, która będzie chciała się utrzymać i rozwijać na rynku. Psychologia daje dowody na to, że twórczość można rozwijać, a w miejscu pracy zadbać o odpowiednią atmosferę i zastosowanie użytecznych strategii. W Polsce duże korporacje zaczynają uczyć się od małych startupów wykorzystywania twórczego myślenia. To bardzo dobry znak, by pozbyć się ograniczających przekonań na temat twórczości i przestać ją traktować jako zabawę, czy atrybut wyłącznie artystów i wynalazców.

KLAUDIA PINGOT

Opracowano na podstawie:

Amabile, T (1998). How to kill creativity, https://hbr.org/1998/09/how-to-kill-creativity/ar/1

Nęcka, E. (2001). Psychologia twórczości. Gdańsk: GWP

Nęcka. E (2014). Twórczość: udręka i ekstaza. Wywiad. Psychologia dziś, 2, 20-22

Proctor, T (2002). Twórcze rozwiązywanie problemów. Gdańsk: GWP

Sharkey. J. (2010). The New York Times, Reinventing the Suitcase by Adding the Wheel, Pozyskano z http://www.nytimes.com/2010/10/05/business/05road.html?_r=0